Spór o Strumień Magellaniczny
10 Paź 2010r. w
Astronomia napisał/a
Aleksandra Domke
Dotychczas uważano, że formacje gazowe i strumienie gazu zarówno pomiędzy jak i wokół obłoków Magellana powstały w wyniku oddziaływania grawitacyjnego Drogi Mlecznej. Niedawno zaproponowano nową teorię, która zakłada iż powstały one w wyniku interakcji między samymi obłokami.
Dotychczas uważano, że formacje gazowe i strumienie gazu zarówno pomiędzy jak i wokół obłoków Magellana powstały w wyniku oddziaływania grawitacyjnego Drogi Mlecznej. Niedawno zaproponowano nową teorię, która zakłada iż powstały one w wyniku interakcji między samymi obłokami.
Wielki Obłok Magellana i Mały Obłok Magellana to dwie karłowate galaktyki, znajdujące się w niewielkiej odległości od Drogi Mlecznej, a przestrzeń między nimi jest wypełniona różnymi formacjami gazowymi. Strumień Magellaniczny (ang. Magellanic Stream) to strumień gazów, znajdujący się za sąsiadującymi z Drogą Mleczną galaktykami. Rozciąga się on na przestrzeni około 100 stopni na niebie. Na jego kształtowanie wpłynęła siła grawitacji Drogi Mlecznej, powodując obdarcie go z dwóch obłoków. Wyniki nowych badań sugerują, że Droga Mleczna nie miała wpływu na formowanie się Strumienia Magellanicznego oraz że powstał on wyłącznie w wyniku interakcji samych obłoków.
Na ilustracji została przedstawiona symulacja rozmieszczenia gazów w Strumieniu Magellanicznym w wyniku pływowego kontaktu Wielkiego Obłoku Magellana (LMC) i Małego Obłoku Magellana (SMC) orbitujących Drogę Mleczną. Linią ciągłą oznaczono tor LMC, a linią przerywaną tor SMC. Jasnym kolorem zaznaczono wysoką, a ciemnym niską gęstość gazu wodorowego w Strumieniu Magellanicznym oraz na obszarze łączącym LMC i SMC.
Do tej pory sądzono, iż Strumień powstał w wyniku wpływu siły grawitacji Drogi Mlecznej, gdyż oba obłoki krążą wokół naszej Galaktyki. Wcześniejsze badania wykazały, że gdyby to miało miejsce, wówczas ich okres orbitalny wynosiłby mniej niż 2 miliardy lat. Grupa naukowców pod przewodnictwem Gurtina Besla z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics obaliła tą hipotezę. Zasugerowali, że obłoki nie są satelitami Drogi Mlecznej, a nowymi zjawiskami na długookresowej ekscentrycznej orbicie o okresie ponad 6 miliardów lat.
Brak krótkoterminowej orbity wokół Drogi Mlecznej wyklucza hipotezę, że Strumień Magellaniczny został obdarty z obłoków w wyniku oddziaływania siły grawitacyjnej naszej Galaktyki. Nowa symulacja komputerowa pokazała, że byłoby to możliwe wówczas, gdyby przyjąć, że obłoki to stabilny system podwójny. Pomiary z teleskopu Hubble'a, wykonane przez Nitya Kalliaylil, potwierdziły tę teorię. Wyniki badań wskazują na to, że formowanie się tych magellanicznych struktur gazowych nie było uwarunkowane oddziaływaniem Drogi Mlecznej oraz, że powstały one zanim obłoki zostały przechwycone przez naszą Galaktykę.
Wg Besla, nie doszło do zderzenia obłoków. Wielki Obłok Magellana przyciągnął ku sobie sporą część gazu wodorowego z Małego Obłoku Magellana. W wyniku tych oddziaływań powstał strumień łączący oba obłoki.
Nie ma żadnych dowodów na to, że Obłoki Magellana oddziaływały na siebie w przeszłości. Są one połączone Strumieniem Magellanicznym, co sugeruje że mogą one współoddziaływać podwójnie. Mimo, że Droga Mleczna nie miała wpływu na formowanie się Strumienia, jej siła grawitacji wpływa na tor orbit obłoków oraz ich obecny kształt.
Naukowcy uważają, że przeprowadzone symulacje w pełni pokazują jak silnym mechanizmem jest współoddziaływanie dwóch karłowatych galaktyk oraz jak wpływa on na ich kształt bez konieczności powtórnych oddziaływań z masywną galaktyką, jaką jest Droga Mleczna.
Twoje Imię
20.03.2023, 14:22