Nowa Era Badań Kosmosu
12 Mar 2003r. w
ISS napisał/a
Michał Myśliwiec
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest już zamieszkana, a wydawało się, że nie nastąpi to w tym roku. Wiele razy odkładany start, spowodowany opóźnieniami ze strony Rosyjskiej i problemami technicznymi z wahadłowcami NASA doszedł do skutku 31 października 2000 roku.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest już zamieszkana, a wydawało się, że nie nastąpi to w tym roku. Wiele razy odkładany start, spowodowany opóźnieniami ze strony Rosyjskiej i problemami technicznymi z wahadłowcami NASA doszedł do skutku 31 października 2000 roku. Na pokładzie radzieckiego statku Sojuz TM-31 wystartowało dwóch Rosjan: Jurij Gidzenko i Siergiej Krikaljow, a także Amerykanin William Shepherd, który dowodzi załogą. Na pokład stacji, załoga dotarła 2 listopada.
Wiliam Sheoherd |
Siergiej Krikaljow |
Jurij Gidzenko |
William Shepherd - dowódca pierwszej stałej załogi stacji Alfa.
Siergiej Krikaljow - Inżynier lotu pierwszej stałej załogi stacji Alfa.
Jurij Gidzenko - pilot pierwszej stałej załogi stacji Alfa, dowódca statku Sojuz TM-31
Do pierwszych zadań kosmonautów należało przede wszystkim uruchomienie systemów łączności i podtrzymywania życia w kabinie, włączenie podgrzewaczy żywności, a także zakonserwowanie statku, którym dotarli na stacje. Oprócz tych priorytetowych, trzeba było wykonać wiele innych zadań. Załoga musiała naładować baterie, zasilające urządzenia stacji, umożliwić przepływ powietrza między modułami Zwiezda (Gwiazda) i Zarja (Zorza), uruchomić systemy usuwania dwutlenku węgla "Wozduch" (takie same jak na stacji orbitalnej MIR) oraz przygotowano system wytwarzania tlenu z wody odpadowej "Elektron". Poza tym wszystkim załoga przeprowadza badania naukowe, które zaplanowano na ich 6-cio miesięczną misję. Wszyscy członkowie załogi są doświadczonymi astronautami. Dowódca William M. Shepherd wcześniej brał udział w trzech misjach wahadłowców (ostatni raz w roku 1992), Jurij Gidzenko dowodził misją Sojuza TM na przełomie lat 1995/96, a Inżynier Lotu Siergiej Krikaljow był dwa razy na stacji MIR, a także dwa razy podróżował wahadłowcem. To on właśnie brał udział w misji STS-88 w grudniu '98, kiedy to połączono pierwsze dwa moduły stacji - Zarja i Unity. Od czasu startu obecnej załogi, stacja będzie prawdopodobnie stale zamieszkana, gdyż NASA ostatnio przekazała plan lotów na najbliższy miesiąc. Załoga, która ma zastąpić obecną wystartuje w misji STS-102. Prawdopodobnie pod koniec lutego przyszłego roku. W jej skład wejdą: Jurij Usaczow, który dwa razy był na stacji Mir i brał udział w misji STS-101 w kwietniu br. , James Voss, uczestnik czterech misji wahadłowców oraz Susan Helms, dla której będzie to piąty lot.
Obecnie trwa misja STS-97 na pokładzie wahadłowca "Endeavour", który wystartował 1 grudnia z Przylądka Canaveral.
Plakietka misji STS-97 na pokładzie wahadłowca "Endeavour" (1-11.12.2000)
Głównymi zadaniami załogi, do której należą: Brent Jett (dowódca), Michael Bloomfield (pilot), a także specjaliści misji: Joseph Tanner, Marc Garneau (Kanada) i Carlos Noriega, jest zainstalowanie struktury P6 z panelami baterii słonecznych, dzięki którym stacja zyska dwa razy więcej energii niż do tej pory, a to doprowadzi do mniejszej używalności akumulatorów modułu Zwiezda. Wahadłowiec już zakończył główne zadanie swojej misji i odłączył się od stacji. Lądowanie planowane jest na 11 grudnia br. Do końca roku załoga stacji pozostanie sama na orbicie.
Załoga misji STS-97
Wygląd stacji po zakończeniu misji STS-97 (rysunek)
Kolejna misja planowana jest na drugą połowę stycznia. Wahadłowiec "Atlantis" wyniesie na orbitę Amerykańskie laboratorium "Destiny", które zostanie dołączone do jednego z luków modułu "Unity". Misja będzie trwała około 11 dni, a w czasie jej trwania zaplanowano 3 wyjścia w otwartą przestrzeń dokonają Marsha Ivins i Thomas Jones. Oprócz nich w załodze misji STS-98 znajdą się: Kenneth Cockrell (dowódca), Mark Polansky (Pilot), a także Robert Curbeam (Specjalista Misji). Prace nad budową stacji mają trwać nawet do roku 2005, co świadczy o ogromnym wyzwaniu, jakie czeka flotę wahadłowców i statków Sojuz i rakiet nośnych.
Plakietka misji STS-98 na pokładzie wahadłowca "Atlantis" (start 18.01.2001)
W tym czasie na orbicie trzeba będzie połączyć kilkanaście modułów. Nie wolno też zapomnieć o pracach konserwacyjnych, które również trzeba będzie przeprowadzać, ale to raczej będzie należało do obowiązków stałych załóg stacji. NA razie ogromnym sukcesem jest to, że stacja została zamieszkana i że międzynarodowa współpraca została rozpoczęta.
Dawid
19.05.2010, 18:56