Naukowcy odnaleźli dowód, iż bakterie wywołujące deszcz powszechnie występują w atmosferze
3 Mar 2008r. w
Ze świata nauki napisał/a
Naukowcy z uniwersytetu stanowego w Luizjanie znaleźli dowód, iz bakterie "wywołujące deszcz" mogły wywierać wpływ na klimat i zrozumienie szerzenia się rolnych patogenów
Baton Rouge – Brent Christner, profesor nauk biologicznych na uniwersytecie stanowym w Luizjanie, we współpracy z kolegami w Montanie i we Francji, niedawno znalazł dowód, iż bakterie wywołujące deszcz powszechnie występują w atmosferze. Te biologiczne cząsteczki mogą wywierać ogromny wpływ na cykl opadów atmosferycznych, wpływać na klimat, produktywność rolną i nawet globalne ocieplenie. Christner i jego koledzy opublikują swoje wyniki w prestiżowym czasopiśmie "Science" 29 lutego.
Komórki bakteri zarodków krystalizacji (zielone plamki) uwięzione w kryształkach lodu.
Grupa kierowana przez Christnera przebadała opady atmosferyczne w różnych miejscach na planecie i wykazała, iż najbardziej aktywne jądra lodowe – substrat, który przyspiesza powstawanie lodu – mają pochodzenie biologiczne. Jest to ważne, ponieważ formowanie się lodu w chmurach jest potrzebne dla opadów śniegu i większośći opadów deszcu. Cząsteczki kurzu i sadzy mogą funkcjonować jako jądra lodowe, jednak biologiczne zarodki krystalizacji są zdolne do katalizowania mrozu przy dużo cieplejszych temeraturach. Jeśli są one obecne w chmurach to mogą wpływać na procesy, które wywołują opady atmosferyczne.
Koncept bakterii wywołujących deszcz nie jest czymś nierealnym. Spadający z chmur jodek srebra czy też suchy lód jest wytwarzany przez ponad 60 lat. Wiele kurortów narciarskich korzysta z powszechnie dostępnej metody suchego zamrażania przy pomocy zarodków krystalizacji w celu wytwarzania sniegu, kiedy temperatura wynosi zaledwie kilka stopni poniżej punktu zamarzania.
"Mój kolega David Sands z uniwersytetu stanowego w Montanie zaproponował koncepcję "bioopadów atmosferycznych" ponad 25 lat temu, przy czym niewielu naukowcow podeszło do tego poważnie, jednak dowody na poparcie tego pomysłu zcazynają się mnożyć," powiedział Cristner. Komórki bakteri zarodków krystalizacji (zielone plamki) uwięzione w kryształkach lodu. Kliknij tutaj po więcej informacji.
Jednak, to, co przysporzyło problemów w trakcie tych badań jest to, iż najbardziej znanymi bakteriami zarodków krystalizacji są patogeny (czynniki chorobotwórcze) pochodzenia roślinnego. Te patogeny, które sa po prostu zarazkami, mogą powodować odmrożenia u roślin, skutkujące destrukcyjnymi efektami gospodarczymi na zbiory plonów.
"Jak to często bywa w przypadku patogenów bakteryjnych, kolejne fazy ich cyklu życia są często ignorowane z powodu skupienia uwagi na ich roli odnośnie zdrowia roślin i zwierząt", powiedział Christner. "Przenoszenie przez atmosferę jest bardzo korzystną strategią rozprowadzania, tak więc właściwość patogenów na wytracanie się z atmosfery byłaby przydatna podczas poszukiwania nowych dostawców."
Możliwe jest, że atmosfera stanowi jeden aspekt cyklu zakażenia, przez co bakterie infekujące rośliny, są rozpylone do atmosfery a następnie dostarczone do kolejnej nowej rośliny poprzez opad atmosferyczny.
"Rola, jaką odgrywają te biologiczne cząsteczki w procesach atmosferycznych została w poważny sposób przeoczona. Jednakże, znaleźliśmy biologiczne zarodki krystalizacji w próbkach opadów atmosferycznych z terenów od Antarktyki do Luizjany – są one wszechobecne. Nasze wyniki dają bodziec naukowcom zajmującym się badaniem atmosfery, aby zaczęli oni myśleć o roli, jaką te cząsteczki odgrywają w przypadku opadów atmosferycznych," powiedział Christner. "Ta praca jest naprawdę wielodziedzinowa, łączy w sobie takie elementy jak ekologia, mikrobiologia, patologia roślin i klimatologia. Stanowi ona całkowicie nową drogę badań i jasno przedstawia, że dopiero zaczynamy rozumieć skomplikowane wzajemne oddziaływania pomiędzy klimatem a biosferą planety."
Źródło: SpaceRef.com
Fotografia: Louisiana State University
Tłumaczenie: Tomasz Lechański
Twoje Imię
28.02.2021, 15:56