Astro-szkicowanie cz. II – Techniki
21 Sie 2008r. w
Astro-szkicowanie napisał/a
Mariusz Kuriański
W tej części postaram się przybliżyć swoją technikę przydatną przy szkicowaniu obiektów głębokiego nieba takich jak gromady otwarte i szeroko rozumiane mgławice oraz komety.
W tej części postaram się przybliżyć swoją technikę przydatną przy szkicowaniu obiektów głębokiego nieba takich jak
gromady otwarte oraz szeroko rozumiane
mgławice (mam na myśli mgławice sensu stricte i galaktyki), a także komety. Szkicowanie
gromad kulistych wymaga osobnego wyjaśnienia, ale z uwagi na małe doświadczenie z tymi obiektami odsyłam (na razie) do poradników po angielsku np.
tego.
Aby poradnik był pełniejszy przerysowałem od początku, step-by-step, szkic M27 z sierpnia (rzecz jasna w warunkach domowych) z oryginału, który już jest wklejony w moim dzienniku obserwacji. Techniki opisane w tekście przedstawiłem poglądowo na fotkach na końcu.
Nasz kadr, czyli dobór powiększenia i okularu
Ma to duże znaczenie, ale zależy od naszego "upodobania", zmysłu estetycznego i tego, co chcemy pokazać na szkicu. Niekiedy istotnym elementem jest czas i warunki obserwacji – mało czasu i szybko parujący sprzęt mogą zmusić do zwiększenia powiększenia w celu zawężenia pola. Czasami zwiększam powiększenie, aby potwierdzić czy słabe gwiazdy na tle mgławicy widoczne zerkaniem rzeczywiście tam są.
Okulary szerokokątne są świetne przy obserwacjach, ale przy szkicowaniu dodają sporo pracy (tyle gwiazd!) i trochę trudno jest umieścić obiekt dokładnie w środku "kadru".
Punkty zaczepienia, czyli jasne gwiazdy
Na początek szkicujemy jasne gwiazdy, które posłużą za główne punkty odniesienia. Niektórzy zaczynają od brzegów, inni od środka. Aby ułatwić sobie ustalenie, które gwiazdy się wyróżniają można trochę
rozostrzyć obraz. Ułatwieniem przy rozmieszczaniu jest wyobrażenie sobie
tarczy zegara i rysowanie wg metody: gwiazda na godzinie trzeciej w połowie odległości od środka.
Jak oddać jasności gwiazd?
Jest kilka sposobów do wykorzystania w zależności od dalszej obróbki szkicu.
Wielkość gwiazdki – czyli im jaśniejsza tym większe robimy kółeczko. W ogóle technika rysowania gwiazd powinna dawać jak najbardziej okrągłe kółeczka. Można to osiągnąć rysując maleńkie kółka i zamalowywując je w środku (dla jaśniejszych gwiazd) albo przyłożyć ołówek do papieru i przekręcić go wzdłuż długiej osi, dobierając siłę docisku (dla ciemniejszych gwiazd). Oczywiście ołówek musi być ostry, ale o tym już było.
Twardość ołówka – im jaśniejszą gwiazdę rysujemy, tym miększy ołówek należy zastosować i vice versa (ciemna-twardy ołówek). Do jasnych gwiazd niektórzy stosują czarne pióro żelowe – nie wypowiadam się, nie próbowałem.
Obróbka komputerowa – już po przeniesieniu na komputer mamy mnóstwo możliwości, np. skalę szarości czy dodanie poświaty na jasnych gwiazdach.
Spajki – dodaję je za pomocą wykałaczki, łatwo rozmazuje grafit z miękkiego ołówka. Można też dodać za pomocą fiszora trochę poświaty wokół najjaśniejszych gwiazd, zamiast całość robić na komputerze.
Najlepiej stosować po trochę z każdego z wymienionych sposobów.
Nasze punkty nawigacyjne – jasne gwiazdy, dość duże czarne kropki, miękki ołówek
Którędy do bieguna, czyli orientacja szkicu
Dodajemy znacznik kierunku. Najlepiej popatrzyć, w którą stronę dryfują gwiazdy przy wyłączonym napędzie – tam jest zachód. Północ w przypadku reflektora Newtona jest 90o w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Użytkownicy refraktorów, kątówek itp. umiejscowienie północy niech przemyślą sami.
Jeśli nie zrobiliśmy tego od razu dodajemy nazwę obiektu, datę i stosowany okular. Potem łatwo się takie rzeczy zapomina.
Tyle kropek, czyli starfield
Następuje pierwsza trudna część szkicowania, czyli wypełnienie kadru resztą widocznych gwiazd. Najlepiej zastosować metodę kwadrantów albo ćwiartek. Dzielimy kadr (w głowie!) na cztery ćwiartki i po kolei wypełniamy je gwiazdami. Dla ułatwienia odnajdujemy kształty, jakie tworzą gwiazdy (najczęściej trójkąty i czworokąty). Nie ukrywam, że może to być frustrujące i zniechęcające (te szerokokątne okulary!), ale od czego jest gumka? Zawsze możemy też zaznaczyć strzałkę, gdzie dana gwiazda powinna być lub przekreślić źle umiejscowioną, jeśli użycie gumki zniszczyłoby część szkicu. Potem te niedociągnięcia poprawimy na komputerze (w końcu to też narzędzie do rysowania – spotkałem się z rysunkami wykonanymi przy teleskopie na tabletach graficznych).
Gwiazdy drugiego planu, lewa górna ćwiartka jeszcze nie wypełniona, niektóre gwiazdy twardszym ołówkiem. Widać liczne strzałki i przekreślenie, mazanie gumką w tak gęstym polu to zbyt duże ryzyko.
W tym miejscu napiszę o gromadach otwartych, bo tu właściwie kończy się technika ich szkicowania. Należy zawczasu zwrócić uwagę na kształt gromady, obecność jaśniejszych gwiazd i kolorów gwiazd (o kolorach będzie też później). Jeżeli w obrębie gromady są gwiazdy, których nie da się rozdzielić, trzeba wykorzystać coś z techniki rysowania mgławic i zastąpić je mgiełką.
Nasz bohater, czyli mgławica
Zależnie od złożoności obiektu łatwa lub trudniejsza część.
Techniki rozmazywania ołówka
Zasadniczo stosuję dwie. W pierwszej poza obszarem szkicu, miękkim ołówkiem, nanosimy dość mocno plamę grafitu. Następnie bierzemy fiszor i pocieramy ją, nabierając część grafitu. Żeby nie ryzykować zepsucia szkicu, próbujemy poza kadrem, jaki odcień ma kreska robiona fiszorem. Jeśli nam odpowiada, szkicujemy za pomocą fiszora pożądany kształt.
Drugi sposób (który osobiście preferuję): za pomocą dość miękkiego ołówka (B3, B4) trzymanego pod małym kątem do kartki (żeby była grubsza kreska) zakreskowujemy pożądany kształt. Oczywiście dobieramy odpowiednio docisk ołówka. Następnie za pomocą fiszora (na tyle czystego żeby nie zostawiał sam z siebie wyraźnej kreski) rozmazujemy z wyczuciem ołówek. Jeśli jakaś część mgławicy jest jaśniejsza możemy nanieść kolejną warstwę kresek i ponownie rozmazać. Dlatego też przydają się przynajmniej 2 fiszory o różnych średnicach.
..::Kolejność elementów::..
Ogólny zarys
Na początek musimy zaznaczyć ogólny zarys obiektu. Korzystamy z jednej z powyższych technik zaznaczając słabą poświatę.
Ogólny nieco owalny kształt mgławicy, technika z samym fiszorem.
Kształt i szczegóły widoczne bezpośrednio na pierwszy rzut oka.
Zarys detalu, centralne przejaśnienie układające się mniej więcej na linii S-N. Technika cieniowania kresek fiszorem.
Detale
Szkicujemy szczegóły, które widzimy po wnikliwej obserwacji. W tym miejscu należy się zastanowić co umieszczać na szkicu i jak połączyć obserwację ze szkicowaniem. Czerwone światło jednak zawsze w jakimś stopniu upośledza zdolność widzenia w mroku. Trzeba w związku z tym przed przystąpieniem do szkicowania samej mgławicy, zgasić lampkę i poświęcić kilkanaście minut na przestudiowanie jej ogólnego kształtu i widocznych szczegółów. Ja potem zakrywam oko, którym obserwuję "piracką opaską" i szkicuję patrząc drugim okiem. Potem jeszcze raz obserwuję starając się wyłowić jak najwięcej detali i zapamiętać je, a potem narysować przy włączonej latarce. Szkic nie oddaje wcale wiernie tego, co widać w okularze, ponieważ zamieszcza się na nim także elementy widoczne zerkaniem. Jeśli pewnych elementów nie jestem w stanie oddać wiernie przy teleskopie – robię krótką notatkę na szkicu żeby potem dodać drobny detal dokładnie w domu.
Z wnikliwszej obserwacji - jaśniejsza i bardziej kontrastowy jest "hantelek" po stronie S, nieco jaśniejsza jest też część mgławicy po stronie E niż W. Dużo pracy fiszorem, trochę ołówka. Dodane gwiazdy na tle mgławicy.
Porada techniczna: jeśli któraś pobrzeżna część mgławicy odcina się wyraźniej od tła, konturujemy tę część za pomocą gumki wymazując na pewnej długości "cieniowany ołówek".
Gwiazdy na tle mgławicy
Dodajemy je na samym końcu, jeśli doda się je wcześniej to przy cieniowaniu ołówka na mgławicy zniszczymy szkic.
Kolory gwiazd
Możemy oznaczyć kolory gwiazd, jeśli jakieś zaobserwowaliśmy w celu dodania ich później na komputerze. Najlepiej przy danej gwieździe bardzo delikatnie napisać numerek, a z boku opisać odpowiadający mu kolor.
Przeżyjmy to jeszcze raz, czyli poprawki w domu
Po "Powrocie z gwiazd" (St. Lem) w domu przy jasnym świetle warto poprawić szkic, usuwając niedociągnięcia. Zaokrąglić gwiazdy, wymazać gumką to, co się da wymazać. Dodać jakiś ulotny detal, wcześniej opisany, lub zapamiętany.
..::Podstawowe techniki opisane w poradniku::..
-cieniowanie tylko za pomocą fiszora
-cieniowanie za pomocą ołówka i fiszora
-spajki za pomocą wykałaczki oraz kontrastowanie konturów za pomocą gumki
Mamy prawie gotowy szkic (negatyw), teraz wystarczy przenieść go do komputera..
Opracowanie: Mariusz Ares Kuriański
Twoje Imię
28.03.2023, 04:35