Opóźnienie misji STS-125
5 Lis 2008r. w
Misje kosmiczne napisał/a
Christian Goltz
Tuż po zamontowaniu wahadłowca Atlantis na platformie startowej, start STS-125 przełożono o 2 dni. Potem nastąpiły kolejne opóźnienia. Obecnie wiadomo, że misja wystartuje w maju 2009 roku.
Tuż po zamontowaniu wahadłowca Atlantis na platformie startowej, start STS-125 przełożono o 2 dni. Potem nastąpiły kolejne opóźnienia. Obecnie wiadomo, że misja wystartuje w maju 2009 roku.
27 września awarii uległ router, który zbierał dane z kamer i innych instrumentów, router opatrywał dane nagłówkiem, dzielił na części, by następnie z szybkością miliona bitów na sekundę wysyłać je do Ośrodka Lotów Kosmicznych. Teleskop, mógł dalej badać kosmos i wykonywać zdjęcia, ale stracono możliwość transferowania ich na Ziemię. W chwili wystąpienia problemu, na wyrzutni kosmodromu 39A czekał już prom Atlantis gotowy do startu z piątą misją do Hubble'a. Astronauci mieli za zadanie zreperować lub wymienić wszystkie kamery, które się popsuły, a także wymienić stare akumulatory i żyroskopy (trzy z sześciu przestały działać). Nie można było jednak przewidzieć tego, że zepsuje się router danych. Było już za późno, żeby uzupełnić zestaw części zapasowych i przyrządów w ładowni promu. Taka operacja wymaga czasu, gdyż urządzenie, lecące na orbitę, należy długo testować, a z kolei astronauci muszą nauczyć się postępowania z nimi.
Atlantis został więc cofnięty do hangaru. Początkowo miał startować w lutym, wystąpił jednak problem z jedną z części zapasowych. Na chwile obecną misja wystartuje w maju przyszłego roku.
Ważne, że awaria wydarzyła się przed startem, na następną misję serwisową raczej nie byłoby szans. Po tragedii promu Columbia zmieniono reguły bezpieczeństwa. Obecnie dopuszczane są tylko loty, w których promy cumują do stacji kosmicznej. W razie problemu załoga może poczekać na misje ratunkową. Dla misji STS-125 jednak uczyniono wyjątek.
System kontroli "Side A" uległ uszkodzeniu. Teleskop wszedł w "safe mode". Przełączono go jednak w "Side B", który do tej pory nie był użyty na orbicie. Kluczowym elementem naprawy była aktywacja systemu zarządzania danymi, który nie był uruchamiany w teleskopie od 1990 roku. Naukowe dane będą musiały przejść ponownie przez cały układ komputerowy zamontowany w teleskopie. 30 października opublikowano pierwsze zdjęcie po zastoju:
Przyjdzie nam zatem jeszcze poczekać na tą misje kosmiczną.
Twoje Imię
7.03.2021, 06:11